Za nami kolejna, już czwarta wizyta w Szanghaju, chyba najbardziej ekscytująca. Za cel obraliśmy sobie niedawno otwarty Disneyland, a oprócz tego, postanowiliśmy, że najwyższy czas wspiąć się na jeden z tarasów widokowych i zobaczyć jak miasto wygląda z góry. Oba miejsca okazały się absolutnym strzałem w dziesiątkę, a cały weekend był po prostu wspaniały! Panoramę …
Chiny
W Chinach mieszkaliśmy ponad cztery lata i w tym czasie udało nam się zobaczyć spory kawałek kraju. Przez pierwsze dwa lata koncentrowaliśmy się na wschodzie, a zwłaszcza okolicach Szanghaju. Natomiast po przeprowadzce do Chongqing, eksplorowaliśmy centralną część Państwa Środka. Oprócz tego, wybraliśmy się w pięć podróży do innych regionów kraju, kiedy to odwiedziliśmy m.in. Yunnan, Xinjiang, Hunan, czy też Gansu.
Byliśmy też w Hong Kongu, Macau i na Tajwanie.
Poniżej znajdziecie mapę i listę odwiedzonych przez nas miejsc, wraz z odnośnikami do odpowiednich postów.
|
|
Shanghai
|
Chongqing
Wuling Mountain Great Rift Valley Anju Ancient Town |
| Zhejiang Province:
Yiwu |
Jiangsu Province: | Sichuan Province: |
| Anhui Province:
Huang Shan |
Hunan Province:
Shiniuzhai National Geological Park |
Yunnan Province: |
| Shanxi Province: | Shaanxi Province: | Henan Province: |
| Hainan Province: | Fujian Province: | Guangxi Autonomous Region: |
| Gansu Province:
Zhangye Xiahe
|
Xinjiang Autonomous Region:
Kashgar Kuqa Turpan Urumqi |
Taoistyczna wioska Zhuge.
Za nami pierwsza wycieczka, w jak się okazuje, bardzo ciekawe okolice Jinhua. Na cel obraliśmy wioskę Zhuge, która jest bardzo silnie powiązana z tradycjami taoistycznymi. Gdy spojrzeć na mapę, wyraźnie widać, że w samym jej centrum znajduje się symbol yin yang, na który w połowie składa się zbiornik wody, a w połowie pusty kawałek lądu. …
Lingshan Great Buddha – miejsce kultu czy komercja?
Jak na komunistyczne, świeckie państwo, w Chinach jest bardzo dużo świątyń i miejsc kultu. Podróżując po kolejnych z nich, wciąż mamy wrażenie, że religia, zwłaszcza buddyjska, to w tym kraju świetny biznes. Wciąż widzimy mnichów zbierających pieniądze a to za wróżbę, a to za kadzidełko, a to za poświęcenie jakichś koralików, no i oczywiście za …
Jinhua – nowy rozdział, nowa szkoła, nowy dom.
Stało się, jesteśmy z powrotem w Chinach. Rozdział Hangzhou – Suzhou został oficjalnie zakończony, a teraz otwieramy nowy, pod tytułem Jinhua. Jak na razie absolutnie wszystko jest inne i tak już raczej pozostanie. Z pięknych i dużych miast przenieśliśmy się do małego i nieciekawego. Z państwowych szkół, trafiliśmy do prywatnej. Zamiast jedynymi obcokrajowcami w swoich …
Nasze TOP China.
Ogólne podsumowanie naszego ponad rocznego pobytu w Chinach już za nami, ale jeszcze ani słowem nie wspomniałam o tym, co w tym czasie udało nam się zobaczyć. Relacje ze wszelkich naszych wypraw i wycieczek staram się w miarę na bieżąco publikować na tymże blogu, więc powtarzać się nie będę, ale jest kilka miejsc, które moim …
Zhouzhuang – niestety rozczarowanie.
Odkąd odkryliśmy małe, zabytkowe, chińskie miasteczka, staramy się zobaczyć ich jak najwięcej i zawsze gdy gdzieś jedziemy, szukam takich w pobliżu. Podczas naszej ubiegłorocznej, letniej podróży, zobaczyliśmy Pingyao, a w zimie tego roku, zawitaliśmy do Fenghuang. Niedługo wybieramy się do prowincji Guangxi i tam też chcemy zobaczyć jedną lub dwie miejscowości. Jak już wielokrotnie wspominałam, …
Stare Miasto w Szanghaju.
Przyjazd naszej koleżanki z Polski, stał się dla nas pretekstem do kolejnej wizyty w Szanghaju. O dziwo, tym razem miasto zrobiło na nas o wiele większe wrażenie niż ostatnio. Stare Miasto zachwyciło architekturą, klimatyczną świątynią i pięknym ogrodem. Dzielnica francuska sprawiła, że poczuliśmy się jak w Europie. The Bund oglądany nocą, z przeciwnego brzegu rzeki …
Dzień z grobowcami.
O naszym pierwszym dniu w Nanjing’u pisałam tutaj. Drugi w całości poświęciliśmy na zwiedzanie Zhongshan Mountain National Park, którego teren jest naprawdę ogromny. My, wiedzeni przez Scotta, eksplorację zaczynamy od Linggu Temple. Po drodze mijamy kamienne lwy i ogromnego, również kamiennego żółwia. Następnie wchodzimy do wysokiego hallu z ceglanym sklepieniem, przy budowie którego nie wykorzystano …
Zwiedzamy Nanjing!
Prowincja Jiangsu, jak na razie, prezentuje nam się z jak najlepszej strony. Nanjing to już kolejne po Suzhou, miasto, które naszym zdaniem, naprawdę warto odwiedzić przebywając w tych okolicach. I chociaż Suzhou pozostanie naszym absolutnym numerem jeden, to nie ma wątpliwości, że i Nanjing skradł nasze serca. Na zwiedzanie miasta mieliśmy zaledwie dwa dni, ale …
Eat, Visit, Love Nanjing!
Jedną z tych rzeczy, które w podróżach lubię najbardziej, jest możliwość odwiedzenia moich znajomych, w ich własnych krajach. Nie ma lepszego sposobu na poznawanie nowych miejsc, niż poprzez osobę, która stamtąd pochodzi. Dzięki temu zawsze zjemy najlepiej, dowiemy się o lokalnych zwyczajach i historii i zajrzymy w mniej dostępne dla turystów zakamarki. Scotta poznałam ponad …










