Prolog. Zbliżają się święta, z okazji których mamy aż 6 dni wolnego! Nauczeni doświadczeniem, żadnych dalekich podróży po Chinach nie bierzemy nawet pod uwagę (niewyobrażalne tłumy w drodze i brak biletów kolejowych), a za granicę też nie polecimy. Po pierwsze dlatego, że chwilowo nie mamy paszportów (znów czekamy na wklejki, które są naszą zmorą odkąd …
Chongqing
Chongqing – nad dwiema rzekami.
Ostatnie miesiące (kwiecień – czerwiec) spędziliśmy w naszym nowym, chińskim domu – Chongqing. Jest to miasto w centralnej części kraju, graniczące z prowincją Sichuan. Oznacza to, że kompletnie zmieniliśmy położenie geograficzne, gdyż do tej pory mieszkaliśmy na wschodzie Chin, blisko wybrzeża. Można by pomyśleć, że wciąż jesteśmy w tym samym kraju, więc to nie może …
Wycieczka do zoo, która zamieniła się w smutny, chiński horror.
Z okazji 3-dniowego weekendu, w zeszłym tygodniu wybraliśmy się do zoo. Do tej pory byliśmy tylko w jednym zoo w Chinach, w Hangzhou i mieliśmy stamtąd bardzo dobre wspomnienia. Wrażenie zrobiła na nas duża, zielona przestrzeń, pełna drzew i przyjemnych alejek. Wyglądało to niczym ogromny park, a może nawet las. Przyjemnie było pochodzić sobie na …


