Po ponad dwóch latach azjatyckiego życia i ciągłego przypominania sobie jak to fajnie jest w Europie, wreszcie udało nam się trochę pojeździć po naszym rodzimym kontynencie. Wybór padł na pobliskie kraje i po wielu modyfikacjach oryginalnego planu, ostatecznie odwiedziliśmy Węgry, Słowenię i Słowację. Słowenia była nowym krajem dla nas obojga i spodobała nam się najbardziej. …