Jak już wcześniej wspominałam, nasi sąsiedzi lubią sobie powiesić mięso na drzewie. Ostatnio robią to wyjątkowo często, co oczywiście nie umknęło naszej uwadze.

Co więcej, okazało się, że do niedawna zauważaliśmy tylko to, co wisiało na wysokości naszych oczu, a tak naprawdę trzeba było patrzeć w górę. Otóż prawie wszyscy na naszym osiedlu, mają kolekcję kaczek, słoniny albo gigantycznych ryb zwisających tuż obok prania albo pod balkonami. Robi to naprawdę niesamowite wrażenie! Podczas jednego z naszych ostatnich spacerów, dosłownie nie wiedzieliśmy gdzie patrzeć, bo co chwilę odkrywaliśmy kolejne mieszkanie z wywieszonym na zewnątrz mięsem.

Chwilowo nie mamy kogo zapytać, czemu to służy, a szczerze mówiąc jesteśmy bardzo ciekawi. Co może być powodem przetrzymywania takich ilości wędlin i ryb na zewnątrz? Nie sądzę żeby się suszyły, bo tutaj jest raczej wilgotno, w dodatku ciągle pada. Zatem dlaczego? Może ktoś wie?

1 2 3 4 5 6

Napisane przez

Małgorzata Kluch

Cześć! Tutaj Gosia i Kasper. Blog wysrodkowani.pl jest poświęcony podróżom i życiu w Chinach. Po pięciu latach spędzonych w Azji i eksploracji tamtej części świata, jesteśmy z powrotem w Europie, odkrywając nasz kontynent.